piątek, 21 października 2011

Narzędzia

Siedzę chora w domu drugi dzień i strasznie się nudzę. Wiem, że powinnam się wziąć za naukę, ale nie mam siły nawet patrzeć na książki. A jak otwieram "Pana Tadeusza" to od razu chce mi się spać, ehh... A gumki takie tam kupione w jakimś sklepiku-wysepce w Carrefour'ze :)

niedziela, 16 października 2011

piątek, 7 października 2011

Gumka z Paryża

Powinnam się teraz uczyć fizyki... Ale wolę pochwalić się gumką z Paryża, którą dostałam od mojej najlepszej przyjaciółki Klaudii, jakoś w 2008 roku ;)


 Ps. Wie ktoś jak mogę usunąć tą czarną linię pod nagłówkiem?

niedziela, 2 października 2011

Gumki z Walii

Gumki z Walii, o których już wcześniej wspominałam, dostałam od mojej nauczycielki od angielskiego, która w tym roku była tam, żeby odwiedzić swoją rodzinę (thank you very much, Rebecca&Carol! xxx, you're amazing!).
Dwa pierwsze zdjęcia pokazują gumki z serii "Crazerasers", których obecnie mam już 6 opakowań.  Gumka z flagą Walii była chyba trochę używana, ale myślę, że nie straciła swojego uroku; obok niej przypinka ze skrzyżowanymi flagami Polski i Walii. Najbardziej jednak spodobały mi się gumki krokodyla i żółwia oraz mała, okrągła gumka będąca środkiem lokomocji i podporą dla pomarańczowego błazenka, który wytrzeszcza oczy :)