poniedziałek, 27 sierpnia 2012

Counting: summary!

Cześć! Przepraszam za tą przerwę, ale korzystałam z kończących się wakacji. Udało mi się spontanicznie wyskoczyć za miasto na kilka dni z przyjaciółkami. Niewiarygodne, że nad zwykłym jeziorem (i w zasadzie na odludziu) może być tak przyjemnie. W każdym razie skończyłam dziś liczyć gumki! Ostatnia szuflada była dla mnie koszmarem, jej zawartość zajęła prawie połowę mojego pokoju. A teraz uwaga... Obecnie moja kolekcja liczy 1344 gumki :) Ale ta liczba niedługo znowu wzrośnie, ponieważ wszystkie markety i sklepy papiernicze zaopatrują się w mnóstwo artykułów szkolnych przed rozpoczęciem nowego roku, więc to dobra okazja dla mnie, żeby coś upatrzyć. Prawdę mówiąc kupiłam już kilka perełek, ale pokażę je wam w następnym poście. Nie mniej jednak nie chcę, żeby wakacje się kończyły, kocham leniuchować!

Ok, a teraz przejdę do właściwej części posta, czyli do zdania fotorelacji z całego liczenia. Było ciężko, ale w końcu się udało :) Na zdjęciach dokładnie widać to o czym wcześniej pisałam (szczególnie na ostatnim)- po liczeniu układam je bardzo starannie. Zdjęcia mogę się różnić trochę kolorem, ponieważ robiłam je o różnych porach dnia no i mój aparat nie jest najlepszy.

Kapeć / The Slipper
Ilość gumek: 9 / Number of erasers: 9

Szuflada nr. 1 / Drawer No. 1
Ilość gumek: 119 / Number of erasers: 119
Szuflada nr. 2 / Drawer No. 2
Ilość gumek: 316 / Number of erasers: 316

Szuflada nr. 3 / Drawer No. 3
Ilość gumek: 182 / Number of erasers: 182

Szuflada nr. 4 / Drawer No. 4
Ilość gumek: 268/ Number of erasers: 268
  
Szuflada nr. 5 / Drawer No. 5
Ilość gumek: 450 / Number of erasers: 450

środa, 15 sierpnia 2012

Counting part II

Dzisiaj w liczeniu pomagała mi moja papuga (a właściwie papug) Filip. Pozdrawia Was bardzo gorąco!
Została mi już tylko jedna szuflada, oczywiście ta, w której jest najwięcej gumek. Zapomniałam wcześniej dodać, że po każdym liczeniu układam starannie wszystkie okazy. Niestety pod tym względem jestem perfekcjonistką, i to właśnie dlatego zajmuje mi to tyle czasu. 
Gumek jest już 890!

___
Today my parrot Filip was counting erasers with me. He wants to greet you!
There is only one drawer left, of course the most capacious one. I forgot to tell you that after counting I'm placing erasers very solicitously. Unfortunately I'm perfectionist, that's why it takes me so long.
There are 890 erasers right now!

wtorek, 14 sierpnia 2012

Counting part I

Liczenie gumek, tak jak wszystko inne, zajmuje mi bardzo dużo czasu. Oczywiście wynika to z mojego lenistwa, a nie z braku czasu. Jak na razie doszłam do drugiej szuflady i na liczniku jest 440 gumek. Jeszcze grubo ponad pół tysiąca przede mną! Na zdjęciach możecie zobaczyć szuflady i wszystkie inne pojemniki, w których przetrzymuję gumki.W ciągu kilku dni pojawi się post z pozostałymi zdjęciami :)

___
Counting erasers, as everything else, takes me lot of time. Of course, the reason why is simple- I'm super lazybones. I have just finished with second drawer and there are 440 erasers on counter. There is still over half thousand of them! In the pictures you can see the famous chest of drawers and all the rest of containers in which my erasers are kept. In few days there will be post with other pictures!

sobota, 11 sierpnia 2012

One year of My Eraser Collection!

Cześć wszystkim! Jak mijają Wam wakacje? Ja bawię się świetnie i między innymi to jest powód, dla którego dawno nie dawałam tu żadnego znaku życia ;)
Od wczoraj mój blog ma już rok! Jak widać nie świętowałam tego dnia zbyt hucznie, ale dzisiaj biorę się za liczenie gumek. Zazwyczaj robię to w każde wakacje, ale w zaszłym roku czas przelatywał mi przez palce jak woda i jakoś tak wyszło, że nie zrobiłam tego. Tym razem jednak będę robiła też zdjęcia dla Was! To tyle słowem wstępu, niedługo opublikuję post z fotorelacją!
___
Hi there guys! How are your holidays? I'm having great time and this is one of main reasons why I wasn't posting anything for so long.
Since yesterday my blog is one year old! As you can see, I didn't celebrate it, but today I'm going to count all of my erasers. Usually I do it every summer, but last year I skipped this activity. This time I'm going to take some pictures for you! Here comes the end of this short introduction, I will publish promised post soon!

sobota, 16 czerwca 2012

Piano

Wakacje już za dwa tygodnie!
Gumkę dostałam od Ignacego, mojego przyjaciela z klasy. Bardzo dziękuję! :*
___
Summer vacation in two weeks! 
I got this eraser from my classmate Ignacy, thank you very much! xoxo
 




sobota, 9 czerwca 2012

Cute cubes

Dziś mam dla Was gumki, które całkiem niedawno kupiłam w Warszawie, wydały mi się bardzo urokliwe.
___
I will show you erasers which I recently bought in Warsaw. They seem to be simple, but I think they're really cute!


sobota, 2 czerwca 2012

Sanrio erasers

Gumki firmy Sanrio, której najbardziej rozpoznawalną postacią jest Hello Kitty. Dostałam je od taty, który przywiózł je za Stanów Zjednoczonych. Te malutkie pachną jak prawdziwe winogrona!
___
Sanrio erasers from USA. I got them from my dad. The small ones smell like real grapes!


niedziela, 27 maja 2012

Keychain erasers

Gumki na breloczkach, obie kupione w Warszawie. Jak się Wam podobają? ;)
___
Keychains erasers, both bought in Warsaw. How do you like them?


czwartek, 17 maja 2012

Gumki z Walii II

Nie miejcie mi za złe tej przerwy! Ciągle zaglądam na bloga, tylko nie mam czasu na robienie zdjęć. Teraz jednak jestem chora (znowu) i udało mi się zrobić całą masę fotek. Dziś pokażę Wam gumki z Walii, które zakupiła dla mnie moja cudowna nauczycielka od angielskiego wraz ze swoją mamą :) Dziękuję!
___
These erasers are from Wales. I got them from my wonderful teacher and her mum. Thank you Rebecca & Carol, I love you girls! xoxo

sobota, 25 lutego 2012

Wałeczki

Dzisiaj na tęczowo :) Wałki mają po 30cm. Wszystkie oprócz tego kolorowego były kiedyś dostępne w Kauflandzie, w dodatku po 2zł za 4 sztuki. Teraz niestety nie mogę ich już nigdzie znaleźć. Wiem, że jedna z moich koleżanek ma różowy, ale nigdy nie chciała się na niego wymienić. Poza tym we Włoszech widziałam jeszcze żółty, ale jego cena skutecznie mnie zniechęciła do kupna. Mam nadzieję, że się Wam podobają! Miłego weekendu! :)
___
These erasers are 30cm long (about 12 inches). One of my friends has a pink one, but unfortunately she doesn't want to exchange. I also saw a yellow one when I was in Italy, but it was a little bit... expensive. Hope you like them!

wtorek, 21 lutego 2012

Gdzie jest Nemo?

Znowu chora tra la la laa...
Gumki zostały "odziedziczone". Dostałam je od kolegi, który gumek już nie zbiera (więcej na KZGDŚ). Są trochę podniszczone, chociaż nie widać tego aż tak na zdjęciu. Niestety nadruk się starł w niektórych miejscach. Mimo to bardzo je lubię, a jak Wam się podobają?

sobota, 18 lutego 2012

Fast food erasers

Gumki dostałam od cioci, ale nie mam pojęcia gdzie zostały kupione. "Oryginalne" produkuje japońska firma Itasho, link do ich strony znajdziecie po prawej stronie bloga na dole. Te nie są z Japonii, na pewno ;)

wtorek, 14 lutego 2012

Ciastka na walentynki

Dziś walentynki! Życzę Wam dużo miłości na następny rok :)
Z tej okazji post będzie dość słodki. Łatwo je pomylić z prawdziwymi słodyczami. Prostokątne brązowe ciastko jest z Egiptu.

niedziela, 12 lutego 2012

Roma i Pisa

Gumki, jak widać, są z Pisy i Rzymu :) Napisy "Pisa" świecą w ciemności! Zdjęcie chyba nie jest wystarczająco przekonujące, więc po prostu mi uwierzcie. W zasadzie wszystkie były zakupione w Rzymie oprócz żółto-zielono-różowej "Pisy", na której chciałam pokazać efekt świecenia. Tą dostałam tam gdzie powinnam, czyli w mieście Krzywej Wierzy i kupiłam ją jako pierwszą z nich. Udało mi się ją znaleźć kiedy byłam we Włoszech po raz drugi lub trzeci, ale doskonale pamiętam, że widziałam ją kiedy byłam tam za pierwszym razem. Niestety wtedy sklep był zamknięty... Omatko, jak ja rozpaczałam! Śniła mi się ta gumka po nocach, tak bardzo ją chciałam mieć. Na szczęście w końcu mi się udało i tym sposobem mogę je wszystkie Wam teraz pokazać ;)

sobota, 11 lutego 2012

Kukuxumusu

Przepraszam za tą dwumiesięczną przerwę, ale ostatnio za dużo się działo.
Jak Wam minęły ferie? Moje były świetne! Szkoda, że tak szybko się skończyły, bo w ogóle nie mam ochoty chodzić do szkoły...
Zostałam polecona na Nawigatorze! Zajrzyjcie tam!
Zdjęcia przedstawiają jedne z najfajniejszych gumek jakie mam w kolekcji, ich wymiary to 17x4,5 cm. Jak się Wam podobają? :)