sobota, 25 lutego 2012

Wałeczki

Dzisiaj na tęczowo :) Wałki mają po 30cm. Wszystkie oprócz tego kolorowego były kiedyś dostępne w Kauflandzie, w dodatku po 2zł za 4 sztuki. Teraz niestety nie mogę ich już nigdzie znaleźć. Wiem, że jedna z moich koleżanek ma różowy, ale nigdy nie chciała się na niego wymienić. Poza tym we Włoszech widziałam jeszcze żółty, ale jego cena skutecznie mnie zniechęciła do kupna. Mam nadzieję, że się Wam podobają! Miłego weekendu! :)
___
These erasers are 30cm long (about 12 inches). One of my friends has a pink one, but unfortunately she doesn't want to exchange. I also saw a yellow one when I was in Italy, but it was a little bit... expensive. Hope you like them!

wtorek, 21 lutego 2012

Gdzie jest Nemo?

Znowu chora tra la la laa...
Gumki zostały "odziedziczone". Dostałam je od kolegi, który gumek już nie zbiera (więcej na KZGDŚ). Są trochę podniszczone, chociaż nie widać tego aż tak na zdjęciu. Niestety nadruk się starł w niektórych miejscach. Mimo to bardzo je lubię, a jak Wam się podobają?

sobota, 18 lutego 2012

Fast food erasers

Gumki dostałam od cioci, ale nie mam pojęcia gdzie zostały kupione. "Oryginalne" produkuje japońska firma Itasho, link do ich strony znajdziecie po prawej stronie bloga na dole. Te nie są z Japonii, na pewno ;)

wtorek, 14 lutego 2012

Ciastka na walentynki

Dziś walentynki! Życzę Wam dużo miłości na następny rok :)
Z tej okazji post będzie dość słodki. Łatwo je pomylić z prawdziwymi słodyczami. Prostokątne brązowe ciastko jest z Egiptu.

niedziela, 12 lutego 2012

Roma i Pisa

Gumki, jak widać, są z Pisy i Rzymu :) Napisy "Pisa" świecą w ciemności! Zdjęcie chyba nie jest wystarczająco przekonujące, więc po prostu mi uwierzcie. W zasadzie wszystkie były zakupione w Rzymie oprócz żółto-zielono-różowej "Pisy", na której chciałam pokazać efekt świecenia. Tą dostałam tam gdzie powinnam, czyli w mieście Krzywej Wierzy i kupiłam ją jako pierwszą z nich. Udało mi się ją znaleźć kiedy byłam we Włoszech po raz drugi lub trzeci, ale doskonale pamiętam, że widziałam ją kiedy byłam tam za pierwszym razem. Niestety wtedy sklep był zamknięty... Omatko, jak ja rozpaczałam! Śniła mi się ta gumka po nocach, tak bardzo ją chciałam mieć. Na szczęście w końcu mi się udało i tym sposobem mogę je wszystkie Wam teraz pokazać ;)

sobota, 11 lutego 2012

Kukuxumusu

Przepraszam za tą dwumiesięczną przerwę, ale ostatnio za dużo się działo.
Jak Wam minęły ferie? Moje były świetne! Szkoda, że tak szybko się skończyły, bo w ogóle nie mam ochoty chodzić do szkoły...
Zostałam polecona na Nawigatorze! Zajrzyjcie tam!
Zdjęcia przedstawiają jedne z najfajniejszych gumek jakie mam w kolekcji, ich wymiary to 17x4,5 cm. Jak się Wam podobają? :)