wtorek, 30 sierpnia 2011

"Crazerasers" z Belgii i Kanady

"Crazerasers" to gumki stworzone specjalnie do kolekcjonowania. Tu znajdziecie ich więcej: Crazerasers. Ja mam swoje z Kanady od taty i z Belgii (te na pierwszym zdjęciu) od obojga rodziców.

poniedziałek, 22 sierpnia 2011

Największa

Dzisiaj tylko jedno zdjęcie. Przedstawia ono moją największą, i zarazem najdroższa, gumkę w kolekcji. Przywiozłam ją jako jedyną z tegorocznych wakacji we Włoszech.
Wymiary: 15x4,5x2,5 cm
Waga: 0,3 kg
Cena: 7,5 euro (ok. 30 zł)
Gdyby ktoś nie wiedział- napis na niej znaczy "na bardzo duże błędy" ;)

czwartek, 18 sierpnia 2011

Gumki z Belgii

Dzisiaj pokażę Wam zdjęcia kilku gumek z Belgii, które niedawno (w czerwcu) dostałam od rodziców. Na drugim zdjęciu gumki z kolekcji "Gomu Erasers", kupuje się je w paczuszkach nie wiedząc jaki egzemplarz jest w środku. Ostatnie zdjęcie przedstawia gumki w małych tekturowych pudełeczkach, przypominających kartoniki do picia. Gumki schowane w środku są sześcienne, jednokolorowe i wspaniale pachną :)

poniedziałek, 15 sierpnia 2011

Gumki z Włoch

Dzisiaj kilka zdjęć gumek z Włoch. Byłam tam już 6 razy, dlatego liczba gumek z tego kraju jest największa zaraz po gumkach z Polski, jednak nie sprawdzałam ile ich dokładnie jest. Pirat świeci w ciemnościach ;)

środa, 10 sierpnia 2011

Na wstępie

Cześć!
Jestem Ola i będę tu pokazywała moją kolekcję. Zbieranie gumek nie jest najpopularniejszym hobby jednak mam nadzieję, że moje zbiory się Wam spodobają. Kiedyś miałam podobnego bloga, niestety jego idea upadła. Opisywał on postępy w zbieractwie mnie i moich przyjaciół, ale dziś gumki zbieram już tylko ja. Stary blog nazywał się KZGDŚ, czyli "Klub Zbieraczy Gumek Do Ścierania". Prawdopodobnie opublikuję tu kilka postów, które pojawiły się tam.
Co do strony technicznej: wszystkie zdjęcia i ozdoby na blogu są (i będą) mojego autorstwa. Na razie zaczynam przygodę z blogowaniem na tym serwisie, dlatego prawdopodobnie nie będzie on 'idealny' jeszcze przez jakiś czas.
 
W każdym razie na powitanie wstawiam zdjęcie gumek z Australii. Dostałam je od taty i bardzo je lubię :) Jako jedyne w mojej kolekcji mają włosy. Są przeznaczone do osadzenia na ołówku.