My Eraser Collection: Ciastka na walentynki

wtorek, 14 lutego 2012

Ciastka na walentynki

Dziś walentynki! Życzę Wam dużo miłości na następny rok :)

Z tej okazji post będzie dość słodki. Łatwo je pomylić z prawdziwymi słodyczami. Prostokątne brązowe ciastko jest z Egiptu.

1 komentarz:

Anonimowy15 lutego 2012 21:57
Miałam kiedyś i chyba nadal jeszcze mam gumkę, która znajduje się na pierwszym zdjęciu, ta brązowa ;). Lata temu kupiona, z tego co pamiętam, to chyba była zapachowa, wanilia, czy coś takiego ^^ Poza tym - ciekawe hobby, nie powiem ;)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi

Dodaj komentarz

Cześć, miło mi Cię poznać! Nazywam się Ola.
Swoją kolekcję buduję sukcesywnie od ok. 2004/2005 roku. Od tamtego czasu gumki niezmiennie cieszą moje oczy i nigdy nie myślałam o porzuceniu tego niecodziennego hobby.

Będąc w podstawówce prowadziłam bloga o podobnej tematyce, jednak jego idea podupadła. W dalszym ciągu możecie go tu odwiedzić: KZGDŚ

Obecnie w mojej kolekcji znajduje się 1348 gumek.

Większość z nich kupuję w sklepach papierniczych na terenie całej Polski, ale mam również okazy z takich krajów jak Australia, Argentyna, Chiny czy Tajlandia. W zbieractwie pomaga mi rodzina oraz znajomi- często proszę ich aby z podróży przywieźli mi coś do kolekcji.
Moja najdroższa gumka kosztowała 7,50 euro, a najtańsza prawdopodobnie 10 groszy, pomijając oczywiście te, które udało mi się zdobyć za darmo.

Przetrzymuję je w sześciu całkiem sporych szufladach, a w planach mam wyeksponowanie najładniejszych okazów.

Zachęcam do przeglądania bloga oraz powrotu do niego w przyszłości. Będzie mi również bardzo miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś komentarz :)